Sałaty doniczkowe
Sałaty, które rosną w naszych szklarniach to doskonałe uzupełnienie wartości odżywczych w żywności bez względu na porę roku.
Są one jednak nie tylko zdrowe. Wraz z odkrywaniem nowych kultur, podróżowaniem po innych krajach zaczęliśmy przywozić do Polski nowinki kulinarne z innych krajów w tym także sałaty jako dodatek do potraw oraz jeden z podstawowych składników w ich przygotowaniu. W ślad za tymi trendami w prasie zaczęły pojawiać się przepisy na dania z wykorzystaniem świeżych roślin. Czasopisma wnętrzarskie również wskazują na walory estetyczne i dekoracyjne sałat.
Sałaty doniczkowe zachowują dłuższą świeżość. Można je np. wstawić do pojemniczka z wodą. Sałaty dzięki systemowi korzennemu będą pobierać wodę. Jeśli odpowiednio o nie zadbamy rośliny będą odrastać.
Bez pestycydów
W coraz większym pędzie życia zapominamy o tym, by dbać o to co jemy. Jakość produktów dostępnych na rynku pozostawia wiele do życzenia. Gdybyśmy analizowali składy produktów, które codziennie wrzucamy do koszyka nie mielibyśmy wątpliwości, iż ilość chemii, która jest w nich zawarta nie może wpływać dobrze na nasz organizm. Dlatego przykładamy ogromną rolę, do tego, by nasze produkty wytwarzane były z zachowaniem pełnej ochrony biologicznej. Wszystkie zioła i sałaty Ostrowit są wolne od środków chemicznych.
Dbamy o środowisko, czyli biodegradowalne doniczki
Co roku do oceanów trafia kilka milionów ton plastików. To problem globalny, na który każdy z nas ma wpływ. Świadomość ekologiczna jest dla nas niezwykle ważna. Dlatego też nasze zioła i sałaty powstają w biodegradowalnych doniczkach (paper-pot). To celulozowy cylinder wypełniony torfem, który jest wolny od jakiekolwiek, nawet śladowej ilości plastiku.
Kontrolowane warunki upraw
Sałaty Ostrowit powstają w szklarniach, które kontrolowane są przez komputer klimatyczny. Steruje on temperaturą, wilgotnością, nawożeniem, nawadnianiem, wietrzeniem, doświetlaniem i cieniówkami. To sprawia, że o każdej porze roku możemy dostarczać naszym klientom zdrowe i świeże produkty, których szczególny brak odczuwamy w okresie jesienno-zimowym.